Salami to jedna z najbardziej niezwykłych wędlin na świecie, wokół której krążą liczne stereotypy. I, jak często bywa, niewiele mają one wspólnego z prawdą. W głównej mierze dotyczą składu, który w rzeczywistości niczym szczególnym się nie wyróżnia. Z czego więc wytwarzane jest salami?
Z osiołkiem mu nie po drodze
Nie do końca właściwie wiadomo, skąd wzięło się powszechne przekonanie, że salami to kiełbasa wytwarzana z oślego mięsa. Na całym świecie produkuje się wiele jego rodzajów i tylko jeden z nich rzeczywiście zawiera w składzie oślinę. Jest to tak zwane salame di asino, które powstaje z połączenia mięsa osła i wieprzowiny. Samo zaś słowo salame oznacza sól, która odgrywa w wędlinie kluczową rolę, ale o tym nieco później.
Mięso – do wyboru do koloru
Podstawowym składnikiem każdego rodzaju salami https://e-spar.com.pl/kategoria/salami/769 jest mięso. Wędlina ta produkowana jest zarówno z wieprzowiny, baraniny, wołowiny, jak i nawet samego drobiu, czy ryb. Największą popularnością, jeśli chodzi o Europę, cieszy się mięso wieprzowe, którego smak wzbogaca się głównie dziczyzną. Najczęściej jest to mięso chude, a więc pochodzące ze schabu lub z szynki.
Bez tłuszczu ani rusz
Każdy, kto chociaż raz jadł, lub widział salami wie, że jego struktura przypomina czerwono białą mozaikę. Za czerwień odpowiada mięso, za przeplatające je białe kropki – wysokiej jakości tłuszcz. I najlepiej, jeśli jest to słonina. Pochodzić powinna ona ze zwierząt karmionych naturalnie, bo dzięki temu jej smak ma niepowtarzalne walory. Podobnie jak mięso, słoninę trzeba bardzo dokładnie rozdrobnić. Dopiero później można połączyć oba składniki.
Sól – dla smaku i konserwacji
Sól – to właśnie ona nadaje wędlinie nazwę. A zaszczyt ten należy się jej bez wątpienia, bo to właśnie ona wyróżnia salami spośród innych rodzajów wędlin. Po pierwsze – decyduje o mocnym smaku, którego nie da się pomylić z niczym innym. Po drugie – odpowiada za proces przygotowania, którego kolejnymi etapami jest właśnie solenie, a następnie fermentacja i suszenie. Dzięki dużej ilości soli, wędliny nie trzeba ani gotować, ani piec, ani wędzić. Z drugiej strony nie pozostaje ona jednak surowa. Jak to możliwe? Sól jest doskonałym konserwantem, który pozwala pozbyć się z mięsa niemal całkowicie wody, a następnie prowadzi do zdrowej, naturalnej fermentacji. Stąd zresztą biały nalot na skórce.
Zioła – dopełnienie kompozycji smakowej
Oprócz mięsa, dobrego tłuszczu i porządnej ilości soli, każde salami zawiera kompozycję ziół. Dowolność w ich doborze sprawia, że smaki poszczególnych wędlin tak bardzo różnią się od siebie. W Polsce najczęściej stosowaną mieszanką jest czosnek, pieprz, gorczyca, papryka i gałka muszkatołowa. W tradycyjnym włoskim salami wyczuć można natomiast kardamon, czy nawet czerwone wino. Wszystko tak naprawdę zależy od regionu, w jakim jest ono wytwarzane. Każdy zakątek świata to przecież inne smaki, tak bardzo dla niego charakterystyczne.